Wieczór w operze

Czasem stajesz przed dylematem: pójść do teatru czy zobaczyć się ze znajomym? Porozmawiać o wszystkim i o niczym, czy kontynuować czytanie książki? Wyjść na miasto czy czekać, aż przyjdzie natchnienie? Sztuka czy życie? Czy zawsze trzeba się nad tym zastanawiać i czy muszą to być dwie różne rzeczy?

(więcej…)

Wzdłuż Cours Mirabeau

Główna aleja Prowansji rozciąga się od fontanny La Rotonde aż do pomnika Roi Rene. Wczesnym rankiem zapełnia się straganami, na których, zależnie od dnia oraz pory roku, sprzedawcy oferują wszelkiego rodzaju tkaniny, antyki lub owoce i warzywa: na zimę świeże trufle, w lato soczyście czerwone pomidory. Wieczorem zajęte są wszystkie Czytaj dalej…

Śladami „Gry o tron”

Trogir to urocze miasteczko, kłębowisko wąskich uliczek, z których te głośne, pełne turystycznych kramów, sąsiadują z innymi, jakby wyludnionymi; Dubrownik zaś urzekł mnie do tego stopnia, że zaraz po opuszczeniu Starego Miasta zacząłem myśleć, kiedy będę mógł tutaj znowu przylecieć… zapraszam w fotograficzną podróż po dwóch miastach, w których kręcono „Grę o tron”

(więcej…)