Les Santons, czyli szopka bożonarodzeniowa w Prowansji

W centrum Aix en Provence przez cały grudzień odbywa się le marché aux santons. Artyści z regionu przyjeżdżają do stolicy Prowansji, aby zaprezentować pieczołowicie tworzone przez siebie figurki, które razem stworzą tradycyjną szopkę bożonarodzeniową. To nie tylko Maryja, Józef, Dzieciątko Jezus, pasterze, bydło, trzej królowie: tutaj wszyscy mieszkańcy przybywają, aby oddać hołd nowo narodzonemu!

(więcej…)

Festival Tous Courts – Noc filmów drogi

W piątkowy wieczór przechodziłem obok kina „Le Cezanne”. Zatrzymałem się na chwilę, widząc długi stół, a przy nim trzech mężczyzn mieszających w garnkach. „Co tutaj przygotowujecie?”, zapytałem. „Zupę cebulową”, odpowiedział jeden z nich, dla potwierdzenia odsłaniając pokrywę garnka, „To będzie na noc krótkich metraży”.  Już wtedy wiedziałem, że będzie to maraton jedyny w swoim rodzaju.

(więcej…)

La Sainte Victoire – Góra św. Wiktorii

To słynny masyw, który góruje nad całym Aix en Provence. Widzę go codziennie, jadąc na studia. Był inspiracją dla Cezanne’a, który malował go przez długie lata i o różnych porach dnia. Stworzył kilkadziesiąt obrazów góry św. Wiktorii. Teraz jest ona atrakcją dla tych, którzy zamiast morza wolą góry i mają ochotę na małą wspinaczkę. Choć może i nie taką małą.

(więcej…)

„C’est une belle historie”cz.17 Cezanne, UFO i żebrak

Na placu przy Hotel de Ville w Aix de Provence gwarem głosów oznajmiają swój byt kawiarenki, akordeonista z miną zadowolonego życiem przechadza się w jakby zaczarowanym cieniu platanów, grając skoczne, francuskie melodie. Po chwili znika, na jego miejscu zaś pojawia się Hiszpan w okularach i czarnej koszulce, siadając na murku i wyjmując z futerału swój nieco kosmiczny instrument.

(więcej…)

„C’est une belle historie”cz.16 Goniąc za …

Niegdyś tymi uliczkami Aix de Provence przechadzał się Cezanne, wiodąc tu swój samotniczy żywot.  Był upartym i kłótliwym indywidualistą, a poza tym, pedantem do tego stopnia, że numerował wszystkie swoje rekwizyty. W swoim malarstwie próbował dociec istoty utrwalania rzeczywistości na płótnie- pomagała mu w tym góra Sainte-Victorie. I całe szczęście, że był artystą!

(więcej…)