Camino de Santiago
Pielgrzymi w drodze – opowieść marynarza
Traf chciał, że w dniu, w którym mieliśmy najwięcej kilometrów do pokonania – naprawdę był to najtrudniejszy odcinek – zrobiliśmy też najdłuższą przerwę. Zaskakującą i nieprzewidywalną. Fascynującą z kilku powodów: między innymi dlatego, że właściwie nie odpoczywaliśmy. Staliśmy z plecakami przez ponad godzinę. I słuchaliśmy…