Islandia – ziemia obiecana?
Maleńki, położony na północy kraj, skąd wszystko zdaje się odległe. Kiedyś mieszkańcy walczyli o przetrwanie na wyspie, która dziś cieszy się dużym sukcesem ekonomicznym. Dlaczego tyle osób tutaj wyjeżdża?
Maleńki, położony na północy kraj, skąd wszystko zdaje się odległe. Kiedyś mieszkańcy walczyli o przetrwanie na wyspie, która dziś cieszy się dużym sukcesem ekonomicznym. Dlaczego tyle osób tutaj wyjeżdża?
Islandia nie jest krajem, który można poznać jedynie poprzez klasyczne „zwiedzanie”. Warto zagłębić się również w świat islandzkich sag, opowieści o elfach, trollach oraz w literaturę współczesną, która jak na tak małą wyspę jest niezwykle bogata.
Wyprawa na South Coast jest prawdopodobnie drugą w kolejności najbardziej popularną jednodniową wycieczką z Reykjaviku. A zapierające dech w piersiach widoki sprawiają, że masz ochotę przedłużyć ten dzień, jechać dalej i dalej, drogą no 1 wokół całej wyspy…
Mimo że ta najdalej na północ wysunięta stolica Europy jest tak naprawdę małym, liczącym nieco ponad 100tys. mieszkańców miastem, ma ona naprawdę sporo do zaoferowania.
Landmannalaugar to raj dla fotografów oraz miłośników wędrówki, a widoki warte są każde wyboju na drodze, która tam prowadzi.
W promieniu zaledwie kilkudziesięciu kilometrów od miasta mamy majestatyczną górę Esję czy też źródła geotermalne w Hveragerdi… to co, najpierw wspinaczka czy kąpiel w gorącej rzece?
Golden Circle to najpopularniejsza wśród turystów wycieczka, nazywana „Islandią w pigułce” – tak oklepana, że nie będę o niej za dużo pisał, wstawię tylko parę zdjęć na zachętę.
Jeszcze w ubiegłym wieku dieta islandzka niewiele różniła się od tej sprzed kilkuset lat. Ryba i baranina, ryba i baranina. Na wyspie nie było nic innego, jedynie ziemniaki, korzeń selera, marchew… plus tego wszystkiego jest taki, że dziś mało kto … Continued
Zima na Islandii oznacza długie godziny ciemności, niekończące się noce, które oświetla od czasu do czasu zorza polarna. Latem zaś jest nieustannie widno i śmiem twierdzić, że najjaśniej słońce świeci właśnie o północy.
Jaki jest synonim dobrobytu dla przeciętnego Islandczyka? Co jest kluczem do tutejszego szczęścia? Gdzie wszyscy idą, gdy mają dzień wolny? Odpowiedź zawiera się w trzech słowach: basen, gorące źródła, sauna.