Cukinia to warzywo uniwersalne. Można jej użyć do zrobienia tarty, zupy, francuskiego ratatouille, zielonego koktajlu czy nawet ciasta. A jako że od początku lipca w ogrodzie jej nie brakuje, wymyślam z cukinią dosłownie wszystko.
Pierwszego dnia było wspaniale. Znaleźliśmy w ogrodzie kilka dojrzałych cukinii i stwierdziliśmy, że trzeba coś z nimi zrobić. Wyszukałem parę przepisów w Internecie, zrobiłem je. Wyszły świetnie.
Następnego dnia okazało się, że ogrodzie jest więcej cukinii, które nie mogą dłużej czekać. Trzeba było je przyrządzić – teraz już nie z kaprysu, a z obowiązku. Przed oczami wciąż miałem kształt długiej, zielonej cukinii: w ten sposób mijały mi kolejne dni, a potem tygodnie. Po pewnym czasie zaczęliśmy rozdawać warzywa znajomym, opowiadając jednocześnie o możliwych przepisach. Jako że czas cukinii jeszcze nie minął, tutaj postanowiłem podzielić się z Wami paroma sprawdzonymi potrawami. Niektóre pochodzą z przepisów, przy innych dałem się trochę ponieść fantazji. Może Was jakoś też zainspiruję 😉
- Zupa z pieczonej cukinii: w ostatnim czasie jadłem ją kilka razy i trochę już mam dosyć, ale zapewniam, że jest pyszna! Wystarczy upiec trzy cukinie w piekarniku, pomiędzy talarki wkładając ząbki czosnku w skórkach. Obok upiec skwarki z cukinii. Następnie zblendować trzy cukinie w 1l bulionu warzywnego, zmieszać z trzema łyżkami śmietany, a na wierzch dodać sprażone ziarna słonecznika i ser feta.
- Jednym z moich faworytów są talarki z cukinii. Idealne na wieczór i do piwa.Pokrój cukinię w krążki, na talerz nalej trochę oliwy i posyp solą, w misce mieszaj starty ser z bułką tartą. Maczaj każdy krążek w oliwie, a następnie w bułce tartej z serem, wyłóż na blachę i piecz w temp. 220 stopni około 15 minut.
- Ryż z cukinią i marchewką po japońsku. To rodzaj potrawy, którą uwielbiam ze wszystkimi możliwymi warzywami. Główne pytanie brzmi; jak ugotować ryż? W Prowansji nauczyłem się japońskiego sposobu na jego przygotowanie (wiem, że może i brzmi dziwnie, ale wychodzi świetnie): sypiesz ryż do garnka, a następnie zalewasz go wodą tak, by sięgała ona do kłykci, kiedy położył swoją dłoń płasko na ryżu. Kiedy woda zacznie się gotować, zmniejszasz ogień, dodajesz sól i przykrywasz garnek. Ryż jest gotowy (najlepiej, jak odrobinę się klei): wystarczy jeszcze zrobić warzywa na patelni z dodatkiem pieprzu, sosu sojowego i kurkumy, może być również curry. Na zdjęciu widac jeszcze cukinię z ketchupem i tymiankiem w cieście francuskim.
- Wersja włoska ze spaghetti też jest możliwa!
- Ciasto z cukinią. Przygotowuje się je podobnie jak ciasto marchewkowe: potrzebujesz 5 jaj ubitych z 2 szklankami cukru, do których stopniowo dodajesz dwie małe, starte cukinie,3,5 szklanki mąki, szklankę oleju, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, jedną łyżeczkę sody, 30 ml śmietany, 2 łyżki kakao i cynamon. Pieczesz od 40-50 minut w 180 stopniach. Pozdrawiam w tym miejscu Pawła, który dodał również rumu.
Oczywiście można zrobić jeszcze omlet z cukinią i kurkumą, tartę z cukinią, fetą i kurkami, prowansalskie tourtons z cukinią w środku… Na razie zostawiam tutaj tych kilka przepisów. Jeśli przyjdą Wam do głowy inne przepisy, piszcie w komentarzach!