Inspiracje
Zastanówmy się nad… żeglarstwem
Na wstępie muszę powiedziecz, że woda nigdy nie była mi bliska – jestem bardziej człowiekiem lądowym, wędrowcą. Dlatego trudno uwierzyć, że w środku maja wyjechałem na tydzień na Mazury. A wyjechałem, i kiedy wróciłem w moim plecaku przywiozłem ze sobą parę myśli, którymi chciałbym się z Wami podzielić.